Saronic 2015 - Ciepłe morza pod żaglami - morskie rejsy żeglarskie

Idź do spisu treści

Menu główne:

Saronic 2015

Rejsy > Żeglowaliśmy > 2015

home   l   załoga   l   trasa   l   jacht

Nasz saroński rejs odbył się w drugiej połowie września 2015 r. w Grecji. Żeglowaliśmy po wyspach Zatoki Sarońskiej, Aeginie i Poros, i dalej na kultową Hydrę i Cyklady, na których odwiedziliśmy Serifos, Kythnos i Kea. Nie obyło sie bez przygód, gdyż pod koniec rejsu silnik odmówił nam współpracy i do portu na wyspie Kea wchodziliśmy pod żaglami. Stanęliśmy na kotwicy w Vourkari, aby oczekiwać na serwis. No i ta niesamowita pogoda; było ciepło, ale przechodził silny front, który przyniósł gwałtowne burze i opady deszczu. Stojąc na Poros doświadczyliśmy wiatru o sile 10 st. B. i silnych opadów deszczu. W kolejnych dniach płynąc z Hydry na Serifos co rusz doświadczaliśmy intensywnych prysznicy i uciekaliśmy przed trąbami powietrznymi, które dosłownie nas goniły. Taka trąba nie przemieszcza się zbyt szybko, lecz w jej wnętrzu powietrze wiruje z ogromną szybkością. Woleliśmy nie doświadczać bezpośredniego spotkania z taką trąbą. Pomimo zróżnicowanej pogody rejs Saronic 2015 był bardzo udany zarówno poznawczo, towarzysko, jak również żeglarsko. Ponad połowę czasu pływaliśmy pod żaglami, co nie jest zbyt częstą statystyką na rejsach po ciepłych morzach. W sumie w ciągu 44 godzin żeglugi (z czego 22,5 na żąglach) pokonaliśmy blisko 200 Mm. W przszłym roku w podobnym składzie wybierzemy się zapewne do mistycznej Czarnogóry.

.

 
 
 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego